Dlaczego gracze odwracają się od NFT
Można by pomyśleć, że nie ma masowej publiczności bardziej przygotowanej na akceptację niewymiennych tokenów (NFT) niż 3 miliardy graczy na świecie. Poza małą, szaloną społecznością inwestorów kryptowalutowych te certyfikaty własności, powiązane z plikiem cyfrowym i zarejestrowane na bezpiecznym blockchainie, mogą okazać się zagadkowe w swojej złożoności i nieuchwytności. Jednak wiele koncepcyjnych przeszkód w zrozumieniu NFT stało się już drugą naturą graczy, którzy często biegle radzą sobie z działaniem wirtualnych walut w grach i ideą, że aktywa cyfrowe mają rzeczywistą wartość finansową…
Dlaczego gracze odwracają się od NFT
Można by pomyśleć, że nie ma masowej publiczności bardziej przygotowanej na akceptację niewymiennych tokenów (NFT) niż 3 miliardy graczy na świecie. Poza małą, szaloną społecznością inwestorów kryptowalutowych te certyfikaty własności, powiązane z plikiem cyfrowym i zarejestrowane na bezpiecznym blockchainie, mogą okazać się zagadkowe w swojej złożoności i nieuchwytności. Jednak wiele koncepcyjnych przeszkód w zrozumieniu NFT jest już drugą naturą graczy, którzy często biegle znają sposób działania wirtualnych walut w grach i pogląd, że aktywa cyfrowe mają rzeczywistą wartość finansową – zobacz dynamicznie rozwijający się handel wirtualnymi przedmiotami, a rynek konsumencki prognozuje, że w tym roku osiągnie 50 miliardów dolarów.
Nic więc dziwnego, że w ostatnich miesiącach wielu największych graczy branży gamingowej ogłosiło plany zintegrowania NFT ze swoimi ekosystemami, dzięki czemu gracze mogą stać się wyłącznym właścicielem np. unikalnego urządzenia czy wirtualnej krainy. Pierwszym dużym deweloperem był Ubisoft, który wypuścił na rynek przedmioty NFT dla strzelanek wojskowychPunkt przerwania Ghost Recon. W niedawnym oświadczeniu prezes Square Enix pozytywnie wypowiadał się na temat gier opartych na technologii blockchain, podobnie jak EA, Konami i Zynga. Dwóch legendarnych projektantów gier, Will Wright i Peter Molyneux, zaangażowało się w projekty gier NFT. Molyneux sprzedał warte miliony dolarów obligacje NFT, zanim w ogóle trafiły na rynek.
Co dokładnie według twórców gry NFT mogą zaoferować światu gier? Jednym z pomysłów jest to, że mogą stworzyć niedobór przedmiotów cyfrowych i zwiększyć ich wartość w świecie rzeczywistym. Innym powodem jest to, że będą działać w grach, w przeciwieństwie do NFT dla cyfrowego dzieła sztuki, które można oglądać tylko w wirtualnej galerii. Sugerują również, że gracze mogliby zarabiać pieniądze, handlując przedmiotami NFT, co mogłoby się wydarzyć w wątpliwym nowym świecie gier typu „graj, aby zarobić”, takich jak. B. jest już powszechnyNieskończoność Axia. Znaczące inwestycje w NFT gier z pewnością sugerują, że programiści, którzy mogliby uzyskać obniżkę z każdej transakcji na produkt cyfrowy, postrzegają je jako drogę do ogromnych nowych przychodów.
„Axie Infinity” dołączyło do rynku gier typu „graj, żeby zarobić”.
Jeśli więc świat gier i kryptowalut wydaje się tak naturalnymi towarzyszami, dlaczego w społeczności graczy panuje zamieszanie? Oświadczenie Square Enix zostało ostro wyśmiane, gry Ubisoft NFT sprzedawały się słabo, a w grudniu deweloper GSC Game World był zmuszony zmienić swój plan włączenia NFT do swojej nadchodzącej wersjiStalkerzy 2z powodu wściekłej reakcji fanów. Nie chodzi tylko o graczy – deweloper Valve zakazał gier NFT w swoim popularnym sklepie Steam, a kilka innych osób skrytykowało takie plany.
Powszechną krytyką są koszty środowiskowe korzystania z łańcuchów bloków, takich jak Ethereum i Bitcoin, i chociaż istnieją bardziej ekologiczne alternatywy, nie zostały one jeszcze przyjęte przez głównych graczy. Gracze zwrócili uwagę na ironię w przypadku Square Enix, którego największa gra,Final Fantasy VII, to eko-bajka o nikczemnej korporacji czerpiącej zyski z niszczenia środowiska.
Innym powodem są oszustwa w świecie NFT. Wynikało to z bańki kryptograficznej, gdzie spekulacja spowodowała wzrost cen, a rozbuchane NFT szybko straciły na wartości po opadnięciu entuzjazmu. Gracze nie chcą płacić dużo i posiadać bezwartościowych przedmiotów cyfrowych, gdy bańka pęknie.
Zastanawiają się także, czy NFT zapewnią graczom prawdziwą wartość. W grze jest już wiele rynków, więc dlaczego muszą być dołączone do NFT? Jaką prawdziwą wartość ma niedobór technologii cyfrowych poza prestiżem? Czy nieskończona odtwarzalność obiektów cyfrowych nie jest jednym z ich głównych argumentów, aby każdy mógł dostać kawałek tortu? Twórcy zachwalają atrakcyjność „interoperacyjności”, co oznacza, że przedmioty NFT zakupione w jednej grze można wykorzystać w innej, ale istnieje niezliczona ilość barier estetycznych, technicznych i prawnych we wdrażaniu.
Źródłem niechęci graczy do NFT jest zaufanie. Gracze są wrażliwi na zachowania firm zajmujących się grami, ponieważ poświęcają dużo czasu, pieniędzy i pasji na swoje hobby. W ciągu ostatniej dekady eksperymenty branży z nowymi modelami przychodów, takimi jak mikrotransakcje, skrzynki z łupami i mechanizmy „pay-to-win”, odbywały się kosztem przyjemności graczy. Gracze nie chcą najlepszych fryzurSimowiezamknięcie się za paywallem lub konieczność wydawania pieniędzy, aby być konkurencyjnymFIFALubNBA 2 tys, zwłaszcza jeśli zapłacili już za grę podstawową. Kiedy producenci gier mówią, że gracze mogą zarabiać pieniądze grając w gry, wielu graczy odpowiada: nie gram w gry, żeby zarabiać pieniądze, gram, żeby się dobrze bawić.
Sądząc po optymistycznych stwierdzeniach, które im towarzyszą, NFT w grach pozostaną w grze, ale jeśli programiści chcą, aby gracze je przyjęli, muszą opracować implementację, która sprawi, że gry staną się ciekawsze i zabawniejsze, a nie tylko kolejny sposób na zapełnienie kasy firmy.
Źródło: „Financial Times”.
