FTX składa wspólną ofertę zakupu aktywów Voyager Digital

Transparenz: Redaktionell erstellt und geprüft.
Veröffentlicht am

Kryptowalutowe imperium Sama Bankmana-Frieda złożyło ofertę zakupu cyfrowych aktywów firmy Voyager Digital, która na początku tego miesiąca ogłosiła upadłość i zamroziła konta klientów. W ramach swojej propozycji spółki zależne Bankman-Fried, FTX i Alameda Ventures, umożliwią klientom uzyskanie płynności na rachunkach Voyager za pośrednictwem nowych rachunków w FTX. „W ramach tej transakcji klienci Voyagera natychmiast otrzymaliby przynajmniej częściową płynność oraz możliwość jej wycofania lub swobodnego ponownego zainwestowania w wybrane przez siebie aktywa cyfrowe” – napisali prawnicy FTX i Alameda w piśmie do doradców…

FTX składa wspólną ofertę zakupu aktywów Voyager Digital

Kryptowalutowe imperium Sama Bankmana-Frieda złożyło ofertę zakupu cyfrowych aktywów firmy Voyager Digital, która na początku tego miesiąca ogłosiła upadłość i zamroziła konta klientów.

W ramach swojej propozycji spółki zależne Bankman-Fried, FTX i Alameda Ventures, umożliwią klientom uzyskanie płynności na rachunkach Voyager za pośrednictwem nowych rachunków w FTX.

„W ramach tej transakcji klienci Voyagera natychmiast otrzymają przynajmniej częściową płynność oraz możliwość jej wycofania lub swobodnego ponownego zainwestowania w wybrane przez siebie aktywa cyfrowe” – napisali prawnicy FTX i Alameda w liście do doradców Voyagera w Kirkland & Ellis i Moelis & Co.

Voyager oświadczył w pozwie sądowym, że ma zobowiązania pożyczkowe na łączną kwotę 1,1 miliarda dolarów, w tym 654 miliony dolarów od funduszu hedgingowego Three Arrows, który sam zbankrutował z powodu nieudanych zakładów na kryptowaluty, w tym związanych z upadkiem stablecoina Terra/Luna. Ponieważ Voyager stawał się coraz bardziej niezdolny do spełnienia żądań klientów dotyczących wypłat, 1 lipca zamroził całą działalność handlową i wypłatową na swojej platformie.

Prawnicy Voyagera powiedzieli federalnemu sądowi upadłościowemu w Nowym Jorku, że zaproponuje on samodzielną reorganizację i równoległy proces sprzedaży firmy lub jej aktywów. W piątek Voyager poinformował, że prawie 40 potencjalnych nabywców podpisało umowy o zachowaniu poufności, aby rozpocząć badanie due diligence. Zaproponowała termin składania ofert na 26 sierpnia, a aukcja odbędzie się trzy dni później.

Z pisma swojego prawnika wynika, że ​​Bankman-Fried próbuje uprzedzić ten proces, prosząc Voyagera o wstępną odpowiedź do wtorku 26 lipca i podpisując wynegocjowaną umowę w następny weekend.

FTX i Alameda stwierdziły, że przejęcie aktywów kryptograficznych Voyagera i pożyczek na aktywa kryptograficzne, z wyjątkiem aktywów Three Arrows, zostanie przejęte przez Alamedę „za natychmiast dostępną gotówkę po godziwej wartości rynkowej”. Drugi etap transakcji umożliwiłby posiadaczom konta Voyager przeniesienie części środków na konto FTX, gdzie mogliby kontynuować inwestowanie w kryptowaluty.

„Klienci nie mają obowiązku rejestrowania się w FTX i byłoby to całkowicie dobrowolne. (...) Każdy klient, który nie chce rejestrować się w FTX, zachowałby w dalszym ciągu wszystkie swoje prawa i roszczenia w postępowaniu upadłościowym, ale nie otrzymałby wcześniejszego dostępu do podziału swoich wierzytelności za pośrednictwem FTX” – czytamy w piśmie.

Bankman-Fried, 30-letni multimiliarder, jest już głównym graczem Voyagera. Alameda pożyczyła kryptowalutę o wartości 377 milionów dolarów od Voyagera, co jest jej drugą co do wielkości pożyczką po Three Arrows. Na początku tego roku Alameda pożyczyła Voyagerowi 75 milionów dolarów, gdy znajdował się w trudnej sytuacji. W ramach propozycji przejęcia Alameda oświadczyła, że ​​byłaby skłonna umorzyć tę pożyczkę. Posiadał także prawie jedną dziesiątą praktycznie bezwartościowych akcji Voyagera, które są notowane na giełdzie w Toronto.

„Nawet ci klienci, którzy pragną„ zadłużyć ”kryptowalutę, nie powinni być do tego zmuszani poprzez trzymanie niezabezpieczonych długów w niewypłacalnej firmie, przynajmniej nie wtedy, gdy istnieje możliwość natychmiastowego otrzymania gotówki” – czytamy w piśmie.

Źródło: „Financial Times”.