Brytyjski zakaz pochodnych kryptograficznych nie chroni prywatnych inwestorów

Brytyjski zakaz pochodnych kryptograficznych nie chroni prywatnych inwestorów

Ocena kryptowalut dramatycznie wzrosła w ciągu ostatnich 12 miesięcy, a także ich akceptacja przez inwestorów na całym świecie - jednostki i instytucje.

Jeszcze kilka lat temu większość małych inwestorów potrzebowałaby użycia brokera lub eksperta inwestycyjnego do obsługi swoich systemów. Dzisiaj konsumenci gromadzą się na aplikacjach i platformach, które umożliwiają im inwestowanie bezpośrednio i bez pośredników w zarówno tradycyjnych systemach finansowych, jak i coraz częściej w kryptografii.

Jako oznaka dostępnych aktywów cyfrowych stały się również dla klientów prywatnych, amerykańskie organy regulacyjne zatwierdziły pierwszy w kraju ETF z pochodną kryptograficzną dla Bitcoin, najpopularniejszej waluty cyfrowej, w zeszłym miesiącu. Podczas zatwierdzenia urzędnicy podeszli do swoich odpowiedników w tak innej jurysdykcji, jak Kanada, Niemcy, Dubaj i Brazylia.

A gdzie jest z tym wszystkim Wielka Brytania? Odpowiedź pozostaje w tyle. Daleki od uzyskania dobrego dostępu do produktów kryptowalutowych pod dachem bezpieczeństwa ścisłego rozporządzenia, organ ds. Kontuzji finansowej stwierdza dalekie od globalnych wysiłków, co zabrania sprzedaży pochodnych kryptograficznych klientom prywatnym w styczniu.

To musi się zmienić. Ograniczenia tak naprawdę nie działają, ponieważ inwestorzy mogą nadal kupować takie pochodne za granicą lub na objazdach poza kontrolą organów nadzorczych. Ochrona inwestorów nie jest poprawiona przez środki, ale zagrożone.

Zamiast wzmocnić pozycję Wielkiej Brytanii jako globalne centrum finansowe, nadmierne staranne obsługa kryptowalut ogranicza zdolność do otwarcia zdolności Wielkiej Brytanii do dzielenia się tym szybko rozwijającym się rynkiem rewolucyjnym.

Z pewnością słuszne jest, że FCA koncentruje się na ochronie inwestorów i obawia się, że rynek, który tak szybko rozwija niebezpieczeństwa dla inwestorów. Ale musi dostosować swoje niezdarne podejście do bardziej elastycznej polityki, która może nadal oferować inwestorom wymagany poziom bezpieczeństwa.

Po Brexicie Wielka Brytania jest strategicznie ustawiona w celu nabrania proaktywnego nastawienia przy wprowadzaniu kryptowalut w handlu detalicznym, ale zamiast tego wybrała podejście „oczekiwania” i stale wyrażały obawy dotyczące ochrony konsumentów, które czasami nie pasowały do jego własnych badań.

British Financial Conduct Authority (FCA) opublikował w tym roku ankietę, w której stwierdzono, że większość właścicieli kryptowaluty ogólnie wie o produkcie, jest świadoma braku ochrony regulacyjnej i rozumie ryzyko zmienności cen.

Kiedy FCA ogłosiła zakaz sprzedaży kryptografii pochodnych klientom prywatnym w styczniu, powiedziała, że „niewielcy konsumenci i ryzyko instrumentów pochodnych, takich jak umowy o różnicach (CFD), kontrakty kontraktów futures, opcje i notowane papiery wartościowe nie mogą wiarygodnie ocenić”. Uwagi (ETNS), które odnoszą się do niektórych aktywów kryptograficznych ”. Przyczyny FCA obejmowały obawy, że konsumenci nie mieli„ wiarygodnej podstawy do oceny ”, a klienci prywatni mieli„ nieodpowiednie zrozumienie i brak wyraźnych potrzeb inwestycyjnych ”.

Oto oczywista sprzeczność między tym stwierdzeniem a własnym badaniem FCA.

Decyzja organu regulacyjnego została w dużej mierze uznana za niepotrzebnie ostrożnie przez branżę - co opowiadało się za bardziej zrównoważonym podejściem o środkach ochronnych, takich jak górna granica długu. Trudno zrozumieć, kogo ta decyzja chroniła, ponieważ brytyjscy klienci mogą nadal otwierać konta offshore, które oferują handel instrumentami pochodnymi z maksymalnie 100 -krotną dźwignią.

Myślę, że większość robi to z otwartymi oczami. Mali inwestorzy, którzy wchodzą do złożonego świata kryptowalut i aktywów cyfrowych, muszą „zbadać”. I wielu to robi.

Dziwnie zakaz pochodnych instrumentów pochodnych FCA nie wydaje się być zgodny z historycznymi sukcesami Wielkiej Brytanii jako centrum fintechu i zaangażowaniem rządu, aby być konkurencyjnym i innowacyjnym jurysdykcją usług finansowych. Nawet w UE, która jest często postrzegana jako biurokratyczny potwór w Wielkiej Brytanii, który powoli nadąża za rolną finansową, nie ma podobnych zakazów. Ani w USA, ani w większości części Azji.

Krok władz amerykańskich w ubiegłym tygodniu podkreśla jedynie, jak izolowana Wielka Brytania grozi. W rzeczywistości amerykańska komisja handlowa futures w USA nadzoruje rynki regulowanych w zakresie pochodnych kryptowalut z produktami, które oferują wiarygodną podstawę oceny przez prawie trzy lata. Rynki te są dostępne zarówno dla prywatnych inwestorów, jak i profesjonalnych inwestorów.

W związku z mile widzianym rozwojem rząd brytyjski doradził propozycje o wprowadzenie niektórych rodzajów kryptograficznych zasobów w zakres istniejących zasad w oczywistych wysiłku w celu zwiększenia przepływu informacji i przejrzystości.

Urząd regulacyjny niedawno uruchomił nową kampanię „Investmart”, która ma pomóc konsumentom w podejmowaniu coraz bardziej zbadanych decyzji inwestycyjnych oraz w celu zapewnienia świadomości ryzyka, szczególnie wśród młodszych inwestorów kryptograficznych.

FCA analizuje również możliwe przyjęcie kryptowalut w kategorii „inwestycji wysokiego ryzyka”, która jest dostępna jako bogatszych i dobrze zdających na celu inwestorów. Obejmuje to inne aktywa, takie jak natychmiastowe wyprzedaże papiery wartościowe, umowy peer-to-peer i spekulacyjne niepłynne papiery wartościowe.

Cryptouk ściśle współpracuje z FCA i wspiera inicjatywy, które mają na celu edukację konsumentów w zakresie oceny ryzyka i podkreślenia niuansów inwestycyjnych specyficznych dla kryptowalut.

Istnieje jednak zrównoważony związek między ochroną słabych a rozpoznawaniem rosnącego zapotrzebowania na regulowane produkty kryptowalutowe przez dobrze ustanowionych inwestorów prywatnych.

Pomimo przeszkód regulacyjnych apetyt brytyjskich klientów prywatnych nadal rośnie na krypto. FCA szacuje, że liczba konsumentów z kryptowalutami wzrosła do 2,3 miliona w ciągu 12 miesięcy do czerwca 2021 r. - z 3,9 do 4,4 procent dorosłych w Wielkiej Brytanii.

Powinniśmy znaleźć równowagę regulacyjną dla inwestycji kryptowalutowych, która znacznie zmniejsza ryzyko, ale mimo możliwość stworzenia znacznego dobrobytu.

Ian Taylor jest dyrektorem Crypto UK, stowarzyszenia branżowego

Źródło: Financial Times

Kommentare (0)