Od prania pieniędzy po kleptokryzację: ułaskawienie założycieli bitmex przez Trumpa rodzi mroczne pytania dotyczące

<p> <strong> Od prania pieniędzy po kleptokryzację: ułaskawienie założycieli bitmex przez Trumpa rodzi mroczne pytania dotyczące </strong> </p>
Czy Stany Zjednoczone stają się obecnie kilkoma? Ułaskawienie Trumpa Bitmex Założycieli
Bitcoin Exchange Bitmex jest przedmiotem uwagi opinii publicznej z powodu poważnych naruszeń ustawy o tajemnicy bankowej. W styczniu platforma została ukarana grzywną w wysokości 100 milionów dolarów, ponieważ naruszyła wymagania dotyczące prania z praniem pieniędzy. Założyciele Bitmex - Arthur Hayes, Benjamin Delo, Samuel Reed i pierwszy pracownik Gregory Dwyer - wcześniej znali się i byli już karani. Hayes otrzymał zawieszony wyrok na dwa lata.
Jednak sytuacja przyniosła nieoczekiwany zwrot, gdy prezydent USA Donald Trump ułaskawił cztery osoby bez dalszych wyjaśnień. Delo wyraził, że Ministerstwo Sprawiedliwości Bitmex i jego współzałożyciele „niesłusznie ukierunkowali”. Ze swojej strony Hayes potwierdził swoją wdzięczność dzięki prostemu „dziękuję” na Twitterze.
BitMex został założony w 2014 roku i umożliwia użytkownikom spekulację z wysoką dźwignią ruchów cen kryptowalut, z dźwigniami do 100 używanych. Giełda akceptuje jedynie bitcoiny jako bezpieczeństwo. Prokuratura nowojorska i jego współzałożyciele nie oskarżyli z powodu ich praktyk spekulacji, ale z powodu świadomych naruszeń ustawy o tajemnicy bankowej.
Zarzuty obejmują, że Bitmex wdrożył nieodpowiednie środki wobec prania pieniędzy i specjalnie stworzył możliwość prania przez hacki. Skrytykowano również, że obywatele USA byli w stanie uzyskać dostęp do platformy za pomocą VPN lub sieci Tor i często wskazują fałszywe narodowości w celu ominięcia kontrowersyjnych środków KYC (poznaj swojego klienta).
Zwykle sądownictwo w USA reaguje ściśle na naruszenia przepisów dotyczących prania pieniędzy. Ułaskawienie Trumpa jest zatem niezwykłe, zwłaszcza że nie było publicznej kampanii na temat wydania założycieli Bitmex, w przeciwieństwie do Rossa Ulbrichta, założyciela Silk Road Marketplace, który został również ułaskawiony przez Trumpa i jest uważany za rodzaj bohatera pod Cypherpunk.
Pozostaje pytanie, dlaczego Trump właśnie nadał te ułaskawienie. Rodzi to podejrzenie możliwego przekupstwa, być może nawet w postaci bitcoinów. Arthur Hayes jest postrzegany jako miliarder, a transakcje z kryptowalutami często nie pozostawiają żadnych wyraźnych śladów.
W przeszłościTrump udowodnił, że jest gotowy przekształcić władzę polityczną w korzyści finansowe. Jego token Trumpa i wysoka suma do pięciu milionów dolarów, której domaga się z nim na obiad, wzmacniają to podejrzenie. Ułaskawienie Trevora Miltona, dyrektora generalnego Nikoli, skazanego za oszustwo związane z zapasami, może być również związane z darowizną kampanii wyborczej w wysokości 1,8 miliona dolarów.
W krajobrazie politycznym Stanów Zjednoczonych Trump może być pierwszym kleptokratem w historii - i w sposób poparty kryptowalutami, tak nieprzyjemny.