Krypto nie można po prostu pomalować na zielono
Krypto nie można po prostu pomalować na zielono
Czy Krypto może być kiedykolwiek zielone? Do niedawna to pytanie dotyczyło przede wszystkim. Dzieci kryptograficzne, które dziesięć lat temu powstały w Bitcoinach, skupiły się na podnoszeniu buntu finansowego przeciwko establishmentowi, że normalnie nie myślą o emisji CO2.
Rodzaj inwestorów głównego nurtu, którzy martwią się o pytania dotyczące środowiska, społecznego i zarządzania, wcześniej unikały aktywów cyfrowych z powodu innych rodzajów brudu; Jak pokazuje raport z Chainanalysis, plagi i kradzież cybernetyczna nadal są ekosystemem.
Już nie dłużej. Na początku 2022 r. Nawet uciążliwe aktywa, takie jak Fidelity, Crypto zaczyna tworzyć fundusze pokropne na giełdzie. Jak podkreślił Goldman Sachs w nocie badawczej w tym tygodniu, inwestorzy głównego nurtu coraz częściej przyjmują krypto w swoich portfelach oprócz złota.
W rzeczywistości Zach Pandl, współprzewodniczący Goldmana dla Global FX, Strategia Reseal & EM szacuje, że Bitcoin jest już 20 procent „sfery wartościowej” (która składa się głównie z bitcoinów i złota). Przewiduje, że cena bitcoinów podwoi się z obecnego poziomu do 100 000 USD, jeśli ten wskaźnik wzrósł do 50 procent.
Jednak, jak zauważa Pandl, istnieje „ważna przeszkoda”: brud fizyczny. Mówiąc dokładniej, proces „wydobywania” bitcoinów (to znaczy tworzenia konsensusu za pomocą wspólnej książki obliczeniowej w celu utworzenia zasobu cyfrowego) wymaga zapierających dech w piersiach ilości energii elektrycznej. W rzeczywistości wydobycie bitcoinów wydaje się zużywać więcej energii elektrycznej rocznie niż Finlandia lub Belgia, zgodnie z wskaźnikiem zużycia energii elektrycznej Cambridge Bitcoin. Z tego powodu Kosovo właśnie go zakazał.
Co gorsza, większość wydobycia miała miejsce w przeszłości w Chinach, który jest silnie zależny od węgla. Stąd to trudne pytanie dla inwestorów głównego nurtu, którzy martwią się o inflację w 2022 r.: Czy możesz poradzić sobie z krypto bez zabrudzenia rąk w prawdziwym świecie?Krótka odpowiedź brzmi „tak - ale nie jest łatwa”. Dobra wiadomość Najpierw: w 2021 r. Ten niegdyś anarchiczny zakątek świata finansowego zaczął się organizować, aby stać się bardziej zielona. Przede wszystkim koalicja około 200 firm kryptowalutowych niedawno połączyła siły z Rocky Mountain Institute, lobby środowiskowym z siedzibą w Kolorado, w celu stworzenia umowy o klimatycznym kryptowacie.
Sygnatariusze umowy najwyraźniej zgodzili się zmniejszyć emisję CO2 ze zużycia energii elektrycznej do Netto zero do 2030 r., Częściowo poprzez kompensację CO2, ale także poprzez przełączenie całej technologii blockchain na źródła energii odnawialnej do 2025 r. I zastosowanie narzędzi śledzenia energii, takich jak tak zwane zielone hashtag.
W ubiegłym miesiącu CCA zrobiła krok, który byłby niewyobrażalny pięć lat temu. Stworzył poważny 32-stronicowy szablon do przeprowadzenia wiarygodnych audytów kryptowalut środowiskowych, które mogłyby uspokoić tradycyjny fundusz emerytalny. Tak, naprawdę: przybyły (zielone) garnitury.
W międzyczasie pobożne obietnice CCA stają się silniejsze przez dwa inne trendy branżowe. Po pierwsze, decyzja Pekinu o działaniu przeciwko przemysłowi w zeszłym roku zmusiła wielu górników do przeprowadzki z Chin. To sprawia, że Crypto jest mniej zależne od prądu węglowego, ponieważ wiele nowych firm wydobywczych wybiera odnawialne źródła energii. Po drugie, z powodów, które wykraczają poza „bycie zielonym”, a po drugie, z powodów, które wykraczają poza energię technologię. Głównym problemem jest to, że tak zwany proces „dowodu pracy”, który służy do stworzenia konsensusu księgi dla bitcoinów, jest zbyt uciążliwy, aby przeprowadzić transakcje na dużą skalę. Wiele nowszych zasobów cyfrowych - takich jak Cardano lub Solana - dlatego wprowadziło inny proces opracowany w 2012 r. I jest znany jako „Proof of Stake”.Puristen twierdzi, że POS może być mniej bezpieczny niż pow. Ale jest to również znacznie mniej energii. A niektóre aktywa cyfrowe, takie jak Chia, jeszcze bardziej zmniejszyły zużycie energii, wykorzystując algorytm „dowodu przestrzeni i czasu”. Razem kroki te mogą jeszcze bardziej zmniejszyć ślad CO2 sektora, zwłaszcza odkąd Joe Lubin, wiodący dostawca Ethereum (drugi co do wielkości zasób cyfrowy), powiedział, że Ethereum zmieni się z POW na POS w nadchodzących miesiącach.
Jednak, jak mówi Goldman, istnieją przeszkody. Dużym problemem jest to, że Bitcoin jest nadal związany z konsensusem POW, a około połowa wszechświata kryptograficznego wynosi 2 biliony dolarów. W rzeczywistości, w oparciu o dane z 2017 r., Fundusz zrównoważonego rozwoju sugeruje, że Bitcoin dokonuje obecnie większości zużycia energii elektrycznej (np. 11 -krotności Ethereum).Drugim problemem jest to, że przemysł jest tak nieprzejrzysty, że okaże się, jak bardzo przejrzystość może naprawdę stworzyć, szczególnie w przypadku osób niebędących signerami. Lub, jak określają zrównoważone fundusze: „Ostatecznie brak przejrzystości i brak danych sprawiają, że niezwykle trudno jest wskazać, że waluta jest„ bardziej zielona ”niż inne”. W końcu produkty koszyka stworzone przez instytucje finansowe mogłyby znacznie pogorszyć wyzwanie ESG poprzez mylące zasoby.
Oczywiście cynik (lub entuzjasta kryptograficzna) może kpić z tego, że problem ten nie różni się od problemu innych klas inwestycyjnych; Na przykład złoto ma również brudny ślad CO2. To jest uczciwy punkt. Ale może kluczowym przesłaniem dla inwestorów jest: Tak, sensowne może być uwzględnienie kryptowalut jako ochrony inflacji, ale nie, nie oferuje bezpłatnego lunchu. Cyfrowe złoto może być głównym nurtem, ale nie zostało jeszcze uwolnione od wszelkiego brudu.
gillian.tet@ft.com
Źródło: Financial Times