Kirkland & Ellis przynosi know-how niewypłacalności dla ofiar kryptowalu

Kirkland & Ellis przynosi know-how niewypłacalności dla ofiar kryptowalu

Kirkland & Ellis rozwinęła się w wiodącą kancelarię prawną w Stanach Zjednoczonych, jeśli chodzi o restrukturyzację firm upadłościowych. Jednym z powodów może być sposób stosowania PowerPoint.

W kluczowych przesłuchaniach „Pierwszego dnia”, kiedy sędzia federalnego sądu Avuly zostaje zlecony i rozpoczyna się sprawa, Kirkland zwykle prowadzi prezentację slajdów, w której przedstawiono podstawowe fakty w celu wyjaśnienia spółki i jej kryzysu sądowi.

Ale jeszcze ważniejsze jest, aby ta nietypowa rutyna czcionki i grafiki, która nie jest uważana za formalny dowód, wskazuje na dźwięk i narrację na temat tego, jak kancelaria chce rozwinąć sprawę dla swojego klienta.

Te PowerPoints nagle przyciągają więcej uwagi. Kirkland reprezentuje dwie najlepsze firmy kryptowaluty, Voyager Digital i Celsjusz Holdings, którzy złożyli wniosek o ochronę według rozdziału 11 w ciągu ostatnich kilku tygodni.

W dniu otwarcia w każdym przypadku Kirkland przedstawił swoje zwykłe pokłady slajdów, które są otwarte dla publiczności. Ogólne tematy obu są takie same.

Zarówno Voyager, jak i Celsjusz poddali się „Crypto Winter”. Jednak oba mają cenne aktywa i perspektywy, które powinny umożliwić posiadaczom rachunków maksymalizację ich zwrotów na ich aktualnie zamrożonych kontach poprzez reorganizację, a nie likwidację.

W przypadku Voyagera Kirkland przedłożył już propozycję projektowania nowego Voyagera, który będzie publicznie handlowany i własnością drzwi kontroli. Opcje Celsjusza są mniej jasne, ale stały prawnik powiedział w sądzie: „Uważamy, że mamy cenne aktywa, które musimy zreorganizować”.

Może to być kontrowersyjne kwestie, że firmy te mogły lub powinny zostać ożywione, ponieważ zostały one właśnie implodowane po tym, jak obaj opisali „uruchomienie na ławce” w swoich plikach.

„Każdy związek finansowy zależy od zaufania”, powiedział Vincent Indelicato, prawnik prawa o niewypłacalności w Proskauer Rose. „Gdy go przegrasz, możesz nigdy go nie odzyskać”.

Ale żadna kancelaria nie ma lepszych osiągnięć w rozwiązywaniu trudnych zadań niż Kirkland i Ellis. Sprawy Voyager i Celsjusza to wyjątkowe wyzwanie udzielenia odpowiedzi na nowe pytania prawne dotyczące podstawowej natury kryptowalu

Nagroda za dwie firmy jest stosunkowo prosta. Oba zaakceptowali płatności kryptowalutowe od tysięcy klientów. Klienci ci obiecano dwukierunkowym rocznym rentowności, podczas gdy firmy zabrały ich depozyty i wykorzystały je do ryzykownych zakładów, które stały się ostre w Krypto, a ceny tokenów upadły w tym roku.

Na przykład

Celsjusz ogłosił, że w momencie jego wniosku o upadłość miał zobowiązania w wysokości 5,5 miliarda dolarów, ale tylko 4,3 miliarda dolarów. Każdy z nich nałożył „cele”, które uniemożliwiły posiadaczom rachunków podnoszenie krypto. Kilka tygodni później nastąpiła wniosek o upadłość.

Wpływ na ludzi stają się jasne, ponieważ publiczne pliki prawne w każdym przypadku wypełniają listy od posiadaczy rachunków do odpowiednich sędziów, w których zastanawiają się, dlaczego nie mogą uzyskać dostępu do swoich zapasów i wyjaśnić uszkodzenie ich życia.

Pytanie prawne w sprawach dotyczących niewypłacalności dotyczy tego, czy posiadacze rachunków mają bezpośrednie roszczenie do konkretnej kryptowaluty, którą wpłaca na swoje rachunki, czy też są klasyfikowane jako ogólny niezabezpieczony wierzący z roszczeniem do pozostałej puli bogactwa firmy (ta ostatnia jest oczywistym konsensusem na czas).

Zaletą amerykańskiego systemu niewypłacalności jest to, że wszyscy zaangażowani mają głos. Utworzono komitety wierzycieli. Ministerstwo Sprawiedliwości rozważa. Sędziowie muszą zatwierdzić reorganizacje po zeznaniu bankierów inwestycyjnych w sprawie recenzji.

Niemniej jednak dużą częścią tej choreografii może zarządzać kancelarią dłużnika, która jest zamówiona przez firmę, ale ma działać na korzyść wszystkich zaangażowanych. Napięcia, zbyt subtelne dla dwuwymiarowego PowerPoint, wkrótce staną się wystarczająco jasne.

Źródło: Financial Times