Czy FOMO jest nową chciwością do inwestowania?
Czy FOMO jest nową chciwością do inwestowania?
Jeśli inwestorzy nalegają na koordynację swoich ruchów na rynkach giełdowych, Warren Buffett powiedział prawie 20 lat temu, czy powinni być niespokojni, gdy inni są zachłanni i chciwie, gdy inni są niespokojni.
To dobre przeciwne rzeczy. A uhonorowana czasowo reprezentacja rynków w stałym pchnięciu rączki tych dwóch zwierząt ma trwałą atrakcję, ponieważ (oprócz niuansów i zastrzeżonych), w rzeczywistości wyjaśniają wiele psychologii rynkowej. Trudność pojawia się jak teraz, gdy chciwość i strach zaczynają definiować siebie jako taką samą.
Podczas analizy upadku FTX i wielu innych ostatnich debaków, które wydają się być złowieszczo porównywalne z zjawiskami epoki zrelaksowanych pieniędzy-strach przed brakiem czegoś (FOMO) wielokrotnie podkreślał się jako decydująca część struktury inwestycyjnej. Strach, w tym użyciu słowa i w kontekście FTX i szerszego wzrostu kryptograficznego, stworzył coś, co wyglądało bardzo po irracjonalnym entuzjazm. Z kolei ten entuzjazm napędzał coś, co było bardzo podobne z centrum rynku jak chciwość podczas regularnych pobytu za kierownicą.
Jak mówi w narracji FOMO, pieniądze inwestycyjne (z których większość pod patronatem dużych, pozornie szanowanych funduszy) gromadzą wspólnie w niektórych aktywach (w wielu przypadkach z minimalną opieką), nie dlatego, że absolutnie wierzy w szansę, ale dlatego, że nagrody są prezentowane jako nieporozumień, a konsekwencje opóźnienia lub szklanki są jakoś przerażające.
Pomysł nie jest nowy, nawet jeśli jest akronimem. Podobne procesy myślenia były już w poprzednich kryzysach. W 2007 r. Chuck Prince z Citi, jak jest dobrze znany, podkreślił potrzebę tańca, dopóki odtwarzana muzyka: swobodnie wybrana przyjemność, która jest prezentowana jako niezaprzeczalna zobowiązanie.
Czy obecna wersja FOMO tylko zamaskowana chciwość? Kuszące jest uwierzenie lub przynajmniej dojść do wniosku, że słowo „strach” opisuje raczej arbitralne i łatwe do pokonania strachu niż na przykład strach przed utratą, zniszczenie wartości lub gorzej. Reprezentacja FOMO jako prawdziwego strachu wymaga dowodów na to, że istnieje pewna cena, jeśli coś przegapisz (jako biznes, na przykład w zakupach paniki, które są wywoływane przez alarm publiczny). Self -allegacje z powodu pominiętego złotego otworu lub gniewu niezadowolonego inwestora nie do końca się liczy.
W ciągu ostatnich pół dekady inwestycji skoncentrowanych na technologii Masayoshi Sons Softbank prowadził do powstrzymania się od niektórych inwestorów bardziej uzasadnioną serię obaw FOMO. Kiedy w 2017 r. Stwierdzono pierwszą z jego wizji, pojazd 100 miliardów dolarów został wyraźnie zaprojektowany w celu stworzenia nowego gatunku inwestycji technologicznych.
Tak (lub planowano) nie tylko używając swojej skali do identyfikacji potencjalnych zwycięzców, ale także do prysznicowania ich wystarczającą ilością funduszy, aby zapewnić, że prawdopodobnie będą one zgodnie z kluczowymi liczbami, takimi jak udział w rynku. Ta domyślna gwarancja dominacji, jako wadliwa, wskazała dźwięk, który znalazłby Nachhall: jeśli nie chodzi o perspektywy, ale o bezpiecznych rzeczach, FOMO nie jest zachłanne, ale mądre.
Ponieważ Tech i Crypto Fomo są teraz w pływających, w Chinach pojawia się znacznie większa i bardziej złożona wersja, która mogłaby dominować w inwestycjach korporacyjnych i finansowych w przyszłym roku. Kilku menedżerów funduszu wskazuje na krótkoterminowe „zdarzenie FOMO”. Stosunkowo szybkie ponowne otwarcie Chin lub ostre rozluźnienie zasad zerowego chwytu jest zmianą, która nie może sobie pozwolić na globalny lub skoncentrowany inwestor na Azję. Smażenie może wzrosnąć bardzo szybko.
Ale długoterminowy handel FOMO jest związany z geopolityką i ze sposobem, w jaki USA i chińska polityka przemysłowa wyprowadziła się tak daleko, że forma oddzielania wydaje się bardziej nieunikniona. Za retoryką ustawy o chipsach USA i ambicjom „Made in China” są zmiany geopolityczne, które wreszcie coraz więcej firm - w USA, Europie, Japonii, Korei Południowej i innych krajach - mogą to zmusić do dokonania wyboru między dwoma blokami. W niektórych przypadkach można to zrobić w postaci przeprojektowanych łańcuchów dostaw i innych inwestycji „Friendshoring” w celu umożliwienia produkcji dwutorowej i sprzedaży dwutorowej.
Jednak dla innych w Chinach może istnieć poważna presja, aby przemyśleć przemyślenie. A menedżer firmy i ich inwestorzy powinni pamiętać, że może istnieć dobre powody, aby przegapić największy na świecie silnik rozwoju produktu krajowego brutto. To naprawdę da Fomo „F”: pytanie brzmi, czy strach jest wystarczająco silny, aby firmy mogły się odepchnąć, zanim to nastąpi.leo.lewis@ft.com
Źródło: Financial Times